Pisanie bezwzrokowe – czy warto się tego nauczyć?
Na pewno wielokrotnie zastanawialiście się, ile czasu można zaoszczędzić w swojej pracy nie patrząc na klawiaturę, a prosto w ekran. Pisanie bezwzrokowe to bardzo przydatna umiejętność zwłaszcza wśród copywriterów i osób, którym pisanie sprawia przyjemność. Chcesz dowiedzieć się, jakie niesie za sobą korzyści? Przeczytaj poniższy artykuł!
Pisanie bezwzrokowe – krótka definicja
Zazwyczaj osoby korzystające z klawiatury używają dwóch palców. W przypadku pisania bezwzrokowego można opanować technikę wciskania klawiszy wszystkimi palcami, zarówno u lewej, jak i prawej dłoni, co znacznie ułatwia i przyspiesza pracę. Ponadto nie patrząc na klawiaturę automatycznie dokonujemy korekty zdań, które zamieszczamy w swoim tekście. W przypadku „normalnego” pisania potrzebny nam jest dodatkowy czas na sprawdzenie tego co już mamy.
Zalety pisania bezwzrokowego
Opanowanie techniki pisania bez patrzenia na klawiaturę zajmuje kilka miesięcy, jednak warto poświęcić ten czas, bo bezsprzecznie ma to swoje zalety, które znajdziecie poniżej.
- Przyspieszenie pracy – to jedna z głównych korzyści pisania bezwzrokowego. Być może siedzisz w pracy po godzinach, bo nie wyrabiasz się z odpisywaniem na maile lub nie masz wystarczająco czasu, by przygotować teksty na zlecenia? Jeśli nauczysz się tej techniki, to zyskasz więcej dnia na spędzenie go z rodziną lub przyjaciółmi.
- Uznanie przełożonych – przygotowanie raportu, sprawozdania czy pisma zajmowało Ci do tej pory cały dzień? Dzięki opanowanej umiejętności pisania bezwzrokowego zrobisz wrażenie wśród kierownictwa i swoich kolegów, bo teraz zajmie Ci to 3 minuty. Może nawet dostaniesz dzięki temu na awans!
- Zdrowy kręgosłup – nie oszukujmy się, ale przy komputerze spędzamy większą część swojego dnia. Kiedy patrzysz ciągle na klawiaturę siedzisz w wymuszonej pozycji, natomiast pisanie bezwzrokowe pozwoli Ci utrzymać wyprostowaną pozycję i Twoje mięśnie nie będą takie spięte.
- Dodatek w CV – może wydaje się to proste, ale pracodawcy faktycznie zwracają na to uwagę. W końcu pozwala to oszczędzić czas, a więc dzięki tej umiejętności stajemy się bardziej efektywni, co ma znaczenie i wkład dla funkcjonowania firmy.
- Profesjonalizm – wiele razy widziałeś jak ktoś pochylony nad klawiaturą wstukuje na niej literkę po literce. Umiejętność pisania bezwzrokowego będzie świadczyć o tym, że perfekcyjnie opanowaliśmy obsługę komputera.
Jak można nauczyć się pisania bezwzrokowego?
Wiemy już, na czym polega technika pisania bezwzrokowego oraz jakie niesie za sobą korzyści, pozostaje odpowiedź na pytanie, w jaki sposób można to opanować.
Nie bez powodu mówi się, że Internet to skarbnica wiedzy. W sieci znajdziemy dziesiątki, a nawet tysiące stron oraz kursów czy bezpłatnych aplikacji, z których dowiemy się jak pisać, by nie patrzeć na klawiaturę. Do najpopularniejszych należą między innymi:
- Typing club
- RapidTyping
- Typing study
W przypadku niektórych z nich można nawet uzyskać certyfikat, którym później można przedłożyć swojemu pracodawcy.
Pisanie bezwzrokowe to coś, co można wyćwiczyć samemu poprzez regularne codzienne skrobanie tekstów. Praktyka czyni mistrza! Dzięki treningom szybko osiągniemy zamierzony cel i będziemy mogli chwalić się nową umiejętnością.
Pisanie bezwzrokowe – podsumowanie
Żyjemy w czasach, kiedy technologia nieustannie idzie do przodu. Badania wykazały, że osoba patrząca w klawiaturę wstukuje średnio 20 słów mniej, niż taka, która pisze bezwzrokowo. Jeśli pracodawca potrzebuje referenta do wprowadzenia jak największej ilości dokumentów, to bez zastanowienia zatrudni osobę, która ma w swoim CV wpisaną umiejętność pisania bezwzrokowego.
Tworzenie contentu, copywriting to coraz bardziej popularne zawody, a w ich przypadku taka umiejętność jest złotem. Czy warto zapisać się na taki kurs? Zdecydowanie tak i należy zabrać się za to jak najszybciej, bo dzięki temu staniemy się pracownikiem, o którym marzy pracodawca, a sami będziemy mieć satysfakcję z opanowania tej techniki.
Autor tekstu: Karolina Karolak
No Comment